Kremy do twarzy z filtrem stosuję od kilku lat każdego dnia. Wciąż szukam swojego ulubieńca. Zwykle wybieram krem z SPF50, jednak tym razem testuję Be The Sky Grirl – Lady Sunshine, czyli krem do twarzy z SPF25. Po niemal dwóch miesiącach testów, gdy krem już sięga dna, postanowiłam napisać o nim kilka słów.
Applico la crema per il viso con la protezione solare da qualche anno ogni giorno. Sto ancora cercando la mia preferita. Di solito scelgo una crema con SPF50, ma questa volta provo Be The Sky Grirl – Lady Sunshine, cioè crema per il viso con SPF25. Dopo quasi due mesi di test, quando la crema raggiunge il fondo, ho deciso di scrivere qualche parola al riguardo.
Krem przychodzi do nas zamknięty w białym kartoniku z wesołymi, żółtymi akcentami. Prawdziwa Lady Sunshine! Duży plus za czytelne informacje o produkcie – niektóre wypunktowane, wzięte w ramkę. Szata graficzna bardzo mi się podoba.
Sam krem zamknięty jest w opakowaniu z pompką typu air-less i zabezpieczony dodatkowo plastikową zatyczką. Szata graficzna współgra z tą na kartoniku, a pompka dozuje produkt szybko, bez zacinania się i – przede wszystkim – higienicznie.
La crema ci arriva racchiusa in una scatola di cartone bianca con allegri accenti gialli. Vera Lady Sunshine! Un grande vantaggio per chiare informazioni sul prodotto – alcune puntate, incorniciate. Mi piace molto il design grafico.
La crema stessa è racchiusa in un pacchetto con una pompa tipo air-less e fissata con un tappo di plastica. Il design grafico corrisponde a quello sul cartone e la pompa dosa rapidamente il prodotto, senza problemi e – soprattutto – igienicamente.
Be The Sky Girl – Lady Sunshine – ma lekką, białą konsystencję o delikatnym, prawie niewyczuwalnym zapachu. Z łatwością rozprowadza się na skórze, nie jest tępy. Od razu po nałożeniu może bielić, ale dokładnie rozprowadzony i wklepany w skórę staje się niewidoczny. Po chwili od nałożenia krem całkowicie wchłania się w moją suchą skórę. Nie świeci się, prawdę mówiąc, gdybym nie chciała przykryć przebarwień i niedoskonałości, nie musiałabym w ogóle używać pudru.
Be The Sky Girl – Lady Sunshine – ha una texture leggera e bianca con un odore delicato, quasi impercettibile. Si diffonde facilmente sulla pelle, non ha la consistenza densa. Dopo l’applicazione, può sbiancare, ma quando si diffonde con cura e si picchietta delicatamente sulla pelle, diventa invisibile. Dopo un po’ di tempo dopo l’applicazione, la crema viene completamente assorbita dalla mia pelle secca. A dire il vero, se io non volessi coprire le macchie e le imperfezioni, non avrei dovuto usare la polvere.
Skład: Aqua, Zinc Oxide, Caprylic/Capric Triglyceride, Titanium Dioxide, Isoamyl Cocoate, Isoamyl Laurate, Hydrogenated Ethylhexyl Olivate, Polyglyceryl-6 Stearate, Propanediol, Polyglyceryl-3 Polyricinoleate, Hydrogenated Olive Oil Unsaponifiables, Glycerin, Betaine, Polyglyceryl-6 Behenate, Xanthan Gum, Polyhydroxystearic Acid, Hydrogenated Vegetable Oil, Baicalin, Biosaccharide Gum-1, Lecithin, Stearic Acid, Isostearic Acid, Alumina, Heliathus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Benzyl Alcohol, Salicylic Acid, Tocopherol, Sorbic Acid, Citric Acid, Sodium Phytate, Parfum, Glyceryl Caprylate, Sodium Anisate, Sodium Levulinate, Alcohol, Citronello, Limonene.
Krem z filtrem do twarzy Lady Sunshine oceniam bardzo dobrze. Ogromnie doceniam bezproblemową konsystencję, łatwą aplikację, świetny efekt na skórze. Jestem zachwycona.
Nie wiem, jak krem sprawdzi się na cerze tłustej. Zgaduję, że dzięki lekkiej, przyjemnej konsystencji, może spisywać się świetnie, ale – jako posiadaczka cery suchej – nie mogę tego zapewnić.
Considero molto buona la crema viso con la protezione solare Lady Sunshine. Apprezzo molto la consistenza senza problemi, la facile applicazione, il buono effetto sulla pelle. Sono ammirata.
Non so come funzionerà la crema sulla pelle grassa. Immagino che grazie alla consistenza leggera e piacevole, possa essere buona, ma – come proprietario di una pelle secca – non posso garantirlo.
Marka Be The Sky Girl zrobiła naprawdę świetną robotę. Żałuję, że krem nie posiada ochrony 50+, ale zapewne wtedy straciłby na konsystencji. Żałuję też, że kiedyś się skończy. Jak dla mnie – nie nudzi się i jest skuteczny. Naprawdę świetny produkt.
Pojemność/Cena: 50 ml/89 zł
Be The Sky Girl ha fatto davvero un ottimo lavoro. Mi dispiace che la crema non abbia una protezione solare 50+, ma probabilmente perderebbe la leggera consistenza. Mi pento anche che un giorno questa crema finirà. Per me, la crema non si annoia ed è efficace. Un prodotto davvero eccezionale.
Quantità/Prezzo: 50 ml/89 zł
u mnie wklepanie niestety nic nie dało 🙁 może to wina mojej karnacji? nie wiem. Ale fajnie, że u Ciebie się sprawdził 🙂
Szkoda, ale potwierdza się to, że żaden kosmetyk nie sprawdza się u wszystkich 🙂
Nie znałam tego kosmetyku. Pozdrawiam!^^
Ja też Cię pozdrawiam. :*